Artykuły użytkownika Spence
Joanna (2013)
Pamięci pani Bożeny, zmarłej na raka koleżance mamy. Z salutami dla Joanny "Chustki" Sałygi. Z życzeniami siły i cierpliwości dla walczących z przeciwnościami, zwłaszcza z chorobami - "jeśli walczysz,
The Dam Keeper (2014)
Poznałem tą postać, gdy kolega Tomek (pozdro, powo) wrzucił mi na Facebooku kilka ikonek w rozmowie, zapamiętałem głównie tą w której prosiak ściska głowę, tak mocno, że zamienia się z różowej, w fioletową
Dłonie, praca, chleb i (bez?)sens.
Ryszard Czekała urodził się w Bydgoszczy. Stworzył w swoim życiu kilkanaście filmów animowanych, kilka fabularnych. Nie widziałem wszystkich jego filmów. Pamiętam jednak bardzo dobrze jakie ogromne wrażenie
Bestie z południowych krain (2012)
Ostatnio bardzo staram się nie oglądać niepozytywnych filmów. "Ostatnio" w poprzednim zdaniu sięga czasów tak odległych jak końcówka zeszłego roku. Wtedy to Esme, znana Indianom jako "Ta, Która Trzyma
Charlie (2012)
Jakoś w grudniu nie wiem kiedy (nie będę sprawdzał, bo będzie mniej spontanicznie i klimat psuje), dostałem maila od kumpla znikąd, w którym był link do opisu filmu i dopisek obejrzyj ten film. Takim mailom
ParaNorman (2012)
Intro: Z nominowanych do Oscara bajek widziałem trzy.
Pirates:Band of Misfits to film, który można obejrzeć, ładny, zawierający sporo nawiązań i mrugnięć dla dorosłego i kilka niezłych patentów (znaczniki
Jabłka Adama (2005)
Adam jest neofaszystą, wiesz? Pali papierosy, wyszedł właśnie z więzienia, wysiadł z autobusu i zatrzymał gdzieś na polu. Przyjeżdża po niego ksiądz, u którego na plebanii ma załatwione
Nie opuszczaj mnie (2010)
Ten film ma angielski klimat.
A ta opinia jest metaforyzująca.
Ten film jest jak jego główna bohaterka (w tej roli Wstydliwa Carey Mulligan). Ma spokojną, stonowana urodę. I ten spokojnej
Przetrwanie (2012)
Joe Carnahan jest reżyserem, na którego filmy bardzo czekam i oglądam wszystkie (poza Drużyną A, bo nie dałem rady). Paradoks tego zdania polega na tym, że on zrobił jeden niezły film, jeden
Róża (2011)
(si vis pacem, para bellum)
Mało jest filmów, na które czekałem długo, a potem gdy je obejrzałem spełniły oczekiwania. Jeszcze mniej takich, które je przerosły. ”Róża” to jeden z tych filmów.